Dlaczego popełniamy wciąż te same błędy?
Popełnianie błędów nie jest złe, najlepiej uczymy się na własnym przykładzie, a i tak zdarza się, że popełniamy te same błędy. Nasze doświadczenie najbardziej wpłynie na późniejsze decyzje. Dzisiejsze czasy raczej nie sprzyjają możliwości popełniania błędów. W dobie tak dużego dostępu do informacji niewiedza kojarzy się bardzo negatywnie. W końcu tak łatwo jest dziś wiedzieć wszystko. Niestety dziś wszystko, to tak naprawdę nic. Bo kiedy próbujemy dowiedzieć się wielu rzeczy naraz, zapominamy o ograniczeniach naszego umysłu. Zdecydowanie lepszą opcją jest przyznanie się do niewiedzy i zasięgnięcie opinii specjalisty. Nie jest to jednak takie proste. Często nasze błędy są automatyczne. I choć pytamy o radę, dalej działamy jak wcześniej.
Ten sam wzór – te same błędy
Świadomość własnych błędów, dla części z nas jest oczywista, jednak można zaobserwować, że duża część społeczeństwa ma problem z ich określeniem. Trudna sytuacja, nieadekwatne reakcja. Takie zachowania są kluczem do poznania własnego schematu reakcji na różne bodźce ze świata. Wymaga to jednak przejścia pewnej drogi, która uświadamia nam, że te sytuacje te wynikają z naszej reakcji. Zauważ, jak inaczej wyglądałoby wiele trudnych dla ciebie przeżyć, gdybyś nie angażował się w nie tak mocno. Za tymi banalnymi słowami idą niebanalne schematy, których nasza głowa jest pełna. Powstały one już w dzieciństwie i są naszym stałym zapisem, który pomaga nam szybko zareagować na trudną sytuację. Proces ewolucyjny tak nas zaprogramowała, abyśmy mogli szybciej reagować na zagrożenie. Jednak część z nas ma w swoich umysłach wadliwe programy, które blokują ich potencjał.
Schematy w naszych umysłach
Nasz mózg dzieli się na część świadomą i nieświadomą. W tej drugiej części zapisują się nasze schematy. I jak sama nazwa wskazuje, pozostają dla nas nieświadome do pewnego czasu. Praca nad sobą i nad swoimi emocjami, pozwala nam się do nich przybliżyć. By je zobaczyć i zacząć z nimi pracować, trzeba poświęcić im i sobie dużo czasu, a czasem nawet skorzystać z profesjonalnej pomocy. Schematy zapisują się w części mózgu zwanej układem limbicznym. Jest to część, która odpowiada za zarządzanie emocjami. Tworzą się one tam już od samego narodzenia. Z czasem do głosu dochodzi kora nowa, która pomaga zracjonalizować niektóre emocje. Niestety te najbardziej intensywne pozostaną nadaktywne. W późniejszym życiu, gdy nasz mózg skojarzy sytuację z nieprzyjemną emocją, nastąpi konfrontacja. Mózg nie rozróżnia, że jest to nowa sytuacja, tylko bierze ją za tą z przeszłości i szybko uruchomi mechanizm reakcji nieadekwatny do dorosłego życia.
Rozpoznanie własnych ograniczeń
Dopóki nie uczynimy nieświadomego świadomym, będzie to rządziło naszym życiem. Wiadomo, że nie od każdej negatywnej myśli uda się uciec, oraz nie każda negatywna emocja jest dla nas destrukcyjna. Obserwujmy więc i zagłębiajmy się w każdą naszą myśl i emocję. Za każdą negatywną myślą stoi jakaś emocja, a za każdą negatywną emocją, stoi schemat, który mówiąc wprost, nakazuje nam tak się czuć. Możemy jednak zostać panami własnych umysłów poprzez świadomość tego, co się nam w życiu wydarza. Jeśli nauczymy się obserwacji naszych ciężkich stanów, będziemy mogli zacząć zbierać informacje, które umożliwią nam pracę nad schematami. Wymaga to często zagłębienia się w swoją przeszłość i przypomnienie sobie sytuacji, w których trakcie nasze ciało migdałowate zapisało daną emocję. Do tego procesu często również jest potrzebna pomoc specjalistyczna, ponieważ jest on czasochłonny i wymaga dużo uwagi.