Jak utrzymać opaleniznę?

Proces opalania może być bardzo bezpieczny, pod warunkiem że będziemy dbali o nasze ciało zarówno przed, jak i po ekspozycji na słońce. Jakie działania warto podjąć, aby utrzymać opaleniznę na długo? Podpowiadamy.

Jak słońce wpływa na skórę?

Latem nasza skóra jest bardzo narażona na niekorzystne dla niej bodźce. Klimatyzacja, suche, gorące powietrze, wysokie temperatury i ostre słońce nie są jej sprzymierzeńcami. Często już po kilku takich upalnych dniach możemy zauważyć, że skóra nie jest tak jędrna i błyszcząca. Zamiast tego stała się odwodniona i wrażliwa. Wielu z nas doświadczyło, czym jest swędzenie opalonej skóry. Mimo uzyskania pożądanego brązowego odcienia, na takiej przesuszonej i piekącej skórze opalenizna nie prezentuje się już tak, jak tego oczekiwaliśmy.

Utrzymywanie opalenizny – jak to robić w skuteczny sposób?

Podstawą jest nie tylko nawilżenie opalonej skóry, ale również zadbanie o mocne nawilżenie jeszcze przed opalaniem. Można w tym celu użyć swojego ulubionego balsamu do ciała. Osoby ze skórą wrażliwą powinny pamiętać, aby stosować preparaty przeznaczone dla ich skóry, by jej dodatkowo nie podrażnić.

Kolejna sprawa to ochrona przeciwsłoneczna. Decydując się na krem z filtrem, nawet wysokim, nie pozbawiamy się opalenizny. Dzięki filtrom opalanie jest dużo bezpieczniejsze, a ciemne plamy na skórze rzadziej się pojawiają. Zastanawiając się więc jak utrwalić opaleniznę, nie zapominajmy o dobrym kremie z wysokim filtrem. Do ciała może to być mleczko ochronne, do twarzy krem ochrony, a u dzieci świetnie sprawdzi się delikatny krem do opalania. Jeśli zdarzy nam się zbyt długo siedzieć na słońcu, warto wiedzieć, co na oparzenia słoneczne będzie skuteczne. Przede wszystkim delikatne kremy chłodzące, a także mleczka, które zneutralizują czerwone odcienie na skórze.

Jak utrzymać ładną opaleniznę dzięki diecie?

Jak utrzymać opaleniznę w jeszcze inny sposób? Nie tylko kosmetyki po opalaniu pomogą nam utrzymać piękną, złocistą skórę. Niemałą rolę odgrywa tutaj odpowiednia dieta, a przede wszystkim, wspomniany już wyżej beta-karoten. Większość z nas kojarzy go przede wszystkim z marchewkę, a znajduje się on także w innych kolorowych warzywach i owocach: papryce, pomidorach, brzoskwiniach czy brokułach. Warto je jeść w obecności tłuszczu, dzięki czemu, beta-karoten lepiej się przyswoi. Można np. dodać kilka kropel oleju do sałatki owocowej lub warzywnej. Beta-karoten chroni naszą skórę przed szkodliwym promieniowaniem słonecznym, dlatego wiele osób zaczyna go przyjmować jeszcze przed rozpoczęciem sezonu na opalanie.

Nasila on również produkcję melaniny, dzięki czemu nadaje naszej skórze ciemniejszego odcieniu. Przy jego dużym spożyciu, może pojawić się lekkie zażółcenie skóry, które jest – na szczęście – tylko przejściowe. Skóra muśnięta letnim słońcem zdecydowanie dodaje nam uroku, a często i atrakcyjności. Dlatego chcielibyśmy, żeby została z nami na dłużej niż tylko kilka dni. Stosując się do powyższych wskazówek jest to możliwe. Silnie nawilżające kosmetyki po opalaniu, a także właściwa pielęgnacja skóry tuż przed wystawieniem ciała na słońce, zapewnią nam dłuższą radość z pięknie opalonej skóry.